„Pirackie Skarby przerosły nasze oczekiwania wobec żłobka. Obawialiśmy się oddawać synka do 'placówki’. Podczas dni otwartych okazało się, że w Pirackich Skarbach panuje ciepła i życzliwa atmosfera, a załoga żłobka jest na prawdę dla nas – rodziców.
Gdy synek zaczął uczęszczać regularnie zobaczyliśmy lekko zszokowani, że ciocie budują z każdym dzieckiem w grupie indywidualną relację opartą na bliskości i poszanowaniu. Ciocie świetnie znają naszego synka, wiedzą co lubi i jak z nim postępować. Zrozumieliśmy, że to odpowiednie miejsce dla dziecka, gdy po kilku dniach synek z własnej inicjatywy przytulał się do cioci, mimo że dotychczas nie przytulał nikogo spoza rodziny! Teraz jest blisko rok jak synek jest w Pirackich skarbach, my jesteśmy przeszczęśliwi, że ma tam swoje miejsce.
W pewne dni, gdy chce zostać z nami, bywa ciężko z rozstaniem zarówno dla nas, jak i dla niego, ale wiemy, że jest mu tam dobrze.
Z kolei, gdy z powodu choroby nie uczęszczał kilka tygodni do żłobka, tęsknił za nim i spotkaną na spacerze grupę śledził aż do progu żłobka, skąd trzeba było go końmi odciągać Życzę wszystkim dzieciom takiego super miejsca jak Pirackie”